Re: Pytanie o kondycję kobiety. Czy to tylko wina kondycji? Jaki lekarz?
Jeżeli wykluczamy problemy ze zdrowiem, to:
-chciała dotrzymać tempa i przesadziła (do dzisiaj pamiętam jak się spałowałem na trenażerze - przez 2min jak najwięcej przejechać, potem przez...
rozwiń
Jeżeli wykluczamy problemy ze zdrowiem, to:
-chciała dotrzymać tempa i przesadziła (do dzisiaj pamiętam jak się spałowałem na trenażerze - przez 2min jak najwięcej przejechać, potem przez 30min dochodziłem do siebie, a przez pierwsze minuty było słabo w nogach i ciemno przed oczami)
-jak kiepskie śniadanie było lub na głodno pojechała, to też mogło wywołać nagłe odcięcie sił i bladość (warto mieć jakiegoś batona lub czekoladę, żeby szybko przyswoić cukry w razie kryzysu). I niech się nie burzy, bo głodzić się podczas wysiłku nie należy.
-brak elektrolitów - trzeba pić przed, w trakcie i po wysiłku
Są płaskie tereny, ale trzeba najpierw do nich dojechać ;)
Pytanie jeszcze, który rejon TPK, miasto, dzielnica. W Gdańsku można np. poszwendać się alejkami w parku nadmorskim. Ścieżka nadmorska też niezła, ale najlepiej przed południem, bo ruch dużo mniejszy (potem robi się nieciekawie).
zobacz wątek