Byłam w firmie Car Extreme na montaż monitora podsufitowego w moim Land Roverze i szczerze mówiąc troszeczkę sie obawiałam, czy sobie poradzą, czy nie pobrudza tapicerek? I napisze tylko jedno : REWELACJA ! Auto odebrałam odkurzone, wychuchane a monitorek wisi i juz umila podróże moim małym pociechom. Jeszcze raz bardzo dziekuje i zapewniam, że jeszcze mnie zobaczycie. Pozdrawiam