Wychowalem sie dokladnie w tej dzielnicy i pamietam ten bar kiedy bylem dzieckiem ( czasy PRL-u ) dzis mieszkam w Szwecji i przy wizycie w Gdansku zszokowal mnie widok ze owy bar jeszcze istnieje :) pozwolilem sobie wejsc .. I doznalem szoku!!!!! :)) czas jakby stanal w miejscu ... i osobiscie uwazam, ze to jest strzal w dziesiatke. Niesamowicie przypomnial mi czasy dziecinstwa i co najwazniejsze kuchnia nie zmienila sie absolutnie. Czyli smacznie, tak normalnie po Polsku, bez ekstrawaganckiego klimatu, szykownej obslugi i majestatycznego wygladu ktory doskonale przenosi nas w tamte odlegle czasy. Mysle, ze przy kolejnej wizycie w Polsce nie omieszkam zajsc w stare zacne progi :))