Po przewertowaniu kilkunastu opinii zdecydowalismy sie na obiad w tym miejscu. Powiem szczerze, ze zostalismy mile zaskoczeni, bo do tej pory Moon byl naszym numerem 1. Krewetki w sosie curry REWELACJA, sajgonki niebo w gębie, koktajl z mango cos pysznego!Wolowina i zupa viet rowniez wspaniale. Porcj zdecydowanie zadowalajace i adekwatne do swojej ceny. Niestety czekalismy ok 30 min na danie, a pozniej 20 min na jedna kawe...Pani, ktora nas obslugiwala byla bardzo ponura i niezbyt sympatyczna, ale rozumiem, ze mozna miec gorszy dzien jednakze nie wykazywala zadnego zainteresowania naszym stolikiem, kawe musialam zamowic przy barze, bo chyba bym sie nie doczekala ;). Mimo wszystko goraco polecam to miejsce. My na pewno wrocimy! :)