Re: Rączka złamana na placu zabaw.
Smutne jest to, że przeważająca większość mamusiek płaci ubezpieczenie w szkole i nie ma bladego pojęcia o jego zakresie :/
"Ja" ci najlepiej podpowiedziała: idź do szkoły i tam ci...
rozwiń
Smutne jest to, że przeważająca większość mamusiek płaci ubezpieczenie w szkole i nie ma bladego pojęcia o jego zakresie :/
"Ja" ci najlepiej podpowiedziała: idź do szkoły i tam ci wszystko powiedzą.
Nawet w wakacje w szkołach są dyżury.
Co do ubezpieczenia męża - raczej nie licz na odszkodowanie.
O ile śmierć dziecka przeważnie jest w zakresie grupówek, o tyle następstwa NW dziecka (w sensie złamań) raczej nie. Ale to też do sprawdzenia.
Papierologia to najczęściej wniosek o wypłatę świadczenia (w większości TU można to zrobić przez Net) + załączona dokumentacja medyczna.
I faktycznie trwa to kilka dni, chyba, że leczenie nie dobiegło końca.
zobacz wątek