Re: Rączka złamana na placu zabaw.
Widzę, że jesteś bardzo obeznany w temacie. A jak to jest w szkole z OC?
Bo starszy skręcił nogę w kostce na lekcji wfu, miał gips i teraz nosi jeszcze stabilizator. Razem ponad 3 miesiące....
rozwiń
Widzę, że jesteś bardzo obeznany w temacie. A jak to jest w szkole z OC?
Bo starszy skręcił nogę w kostce na lekcji wfu, miał gips i teraz nosi jeszcze stabilizator. Razem ponad 3 miesiące. Ze szkolnego ubezpieczenia nic nie dostał bo noga nie była złamana.
I przy okazji. Jak radzisz wybrać ubezpieczenie dzieci? co sądzisz o tym ubezpieczeniu o którym pisze Zielona Cytryna?
Ja opinie mam ze żłobka ale jeśli Ty robisz w tej branży to może coś polecisz?
zobacz wątek