Odpowiadasz na:

Rada Osiedla Strzyża nieprzychylna niepełnosprawnym

Myślałam, że żyjemy w cywilizowanym świecie i likwidacja barier jak też ułatwianie życia osobom niepełnosprawnym jest rzeczą naturalną i nie wymagającą dodatkowych uregulowań prawnych. Okazuje się,... rozwiń

Myślałam, że żyjemy w cywilizowanym świecie i likwidacja barier jak też ułatwianie życia osobom niepełnosprawnym jest rzeczą naturalną i nie wymagającą dodatkowych uregulowań prawnych. Okazuje się, iż tak nie jest, bo niektórzy mam nadzieję, że nie dotknięci niepełnosprawnością członkowie naszego społeczeństwa na dodatek pełniący funkcje publiczne, bo taką osobą są chyba radni dzielnic miasta, na dodatek wybrani dzięki poparciu lokalnej społeczności tak nie uważają, a wręcz przeciwnie składają w naszym imieniu wnioski likwidujące powstałe już udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.
Taka właśnie sytuacja miała miejsce kilka dni temu, kiedy Radny Dzielnicy Strzyża autoryzował rzekomy wniosek 50 mieszkańców naszej dzielnicy o likwidację ogólnodostępnego miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej, tzw. „koperty” usytuowanej przy ul. Fryderyka Chopina na wysokości posesji nr 6. „Koperta” ta została wykonana przez Zarząd Dróg i Zieleni na podstawie mojego wniosku z dnia 12.11.2013 r. i decyzji zezwalającej na jej wykonanie z dnia 21.11.2013 r. Wniosek złożyłam w zasadzie z upoważnienia mojego męża, który jest od wielu lat osobą niepełnosprawną z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu znacznym (jest osoba ociemniałą, o utrudnionych możliwościach poruszania się spowodowanych uszkodzeniem kręgosłupa oraz przebytym udarem mózgu). Koperta ta była dla nas bardzo dużym udogodnieniem, ponieważ była usytuowana na wprost wyjścia z klatki schodowej i nie musieliśmy pokonywać dużych odległości w drodze do i z samochodu. Jednocześnie w związku z tym, że było to miejsce ogólnodostępne to podczas kiedy my na nim nie parkowaliśmy mogły z niego korzystać inne osoby, oczywiście niepełnosprawne. Sytuacja ta doprowadziła do tego, że jakaś bliżej nieznana mnie grupa „życzliwych” mieszkańców – podobno 50 osób – w tym też ja, która o takiej inicjatywie nie słyszałam, wystąpiła do rady dzielnicy o likwidację tej koperty. Pan Radny chyba zbytnio się nad tym nie zastanawiał lecz szybko nadał bieg sprawie wysyłając stosowny wniosek do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku o likwidację przedmiotowego miejsca. Zarząd Dróg i Zieleni szybko przystąpił do wykonania wniosku Rady Osiedla Strzyża i zlikwidował już znak P-24 usytuowany w miejscu wyznaczającym miejsce postojowe dla osoby niepełnosprawnej. Niestety samego wniosku owych 50 mieszkańców nawet nie widziałam pomimo, iż starałam się chociaż z nim zapoznać. Myślałam, że mam prawo zapoznać się z dokumentem, który rzekomo jest również przeze mnie podpisany, niestety na dzień dzisiejszy żaden z moich rozmówców nie mógł mnie jego udostępnić.
Mieszkanka Strzyży