Widok
Radioterapia w Gdyni - szybciej i bezpieczniej. Nowy akcelerator dla chorych na raka
Opinie do artykułu: Radioterapia w Gdyni - szybciej i bezpieczniej. Nowy akcelerator dla chorych na raka.
Nowoczesny akcelerator już niedługo będzie dostępny dla pacjentów Gdyńskiego Centrum Onkologii. Wart ponad 8 mln zł aparat do radioterapii pozwoli zminimalizować ryzyko powikłań wynikających z napromieniowania oraz skróci czas naświetlania. Zakup nowego sprzętu w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni był koniecznością, poprzedni akcelerator do radioterapii nie spełniał standardów.
- Tamten aparat był świetnym urządzeniem, ale 10 lat temu. Wyrafinowana radioterapia wymaga nowoczesnego ...
Nowoczesny akcelerator już niedługo będzie dostępny dla pacjentów Gdyńskiego Centrum Onkologii. Wart ponad 8 mln zł aparat do radioterapii pozwoli zminimalizować ryzyko powikłań wynikających z napromieniowania oraz skróci czas naświetlania. Zakup nowego sprzętu w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni był koniecznością, poprzedni akcelerator do radioterapii nie spełniał standardów.
- Tamten aparat był świetnym urządzeniem, ale 10 lat temu. Wyrafinowana radioterapia wymaga nowoczesnego ...
Limit ?
Leczenie nowotworów jest od stycznia 2015 nielimitowane.
Słyszałeś o karcie DILO ?
Moja mama właśnie na początku 2015 miała wykryty przez mammografię guzek piersi. Po tygodniu W UCK był pobrany wycinek. Wynik wycinka to RaK. Potem po tygodniu rak razem z tzw. węzłem chłonnym wartowniczym został wycięty.
Badanie histopatologicze wykazało dużą złośliwość.
Była chemioterapia w WCO i radioterapia w UCK.
Teraz tylko jeździmy do WCO na kontrole.
Słyszałeś o karcie DILO ?
Moja mama właśnie na początku 2015 miała wykryty przez mammografię guzek piersi. Po tygodniu W UCK był pobrany wycinek. Wynik wycinka to RaK. Potem po tygodniu rak razem z tzw. węzłem chłonnym wartowniczym został wycięty.
Badanie histopatologicze wykazało dużą złośliwość.
Była chemioterapia w WCO i radioterapia w UCK.
Teraz tylko jeździmy do WCO na kontrole.
jeśli wceluje to już jest dobrze
bo stare aparaty mają z tym problem. Powikłania o których mowa w artykule wykończyły w ciągu krótkiego czasu dwie osoby które znałam.Jedna z nich- 85 letnia sąsiadka zupełnie bez sensu została skierowana na radio- miała śladowy nawrót ( po 20 latach) nowotworu piersi. Żadnych dolegliwości. Po co lekarz to zrobił? nie uprzedzono Jej o możliwych konsekwencjach. Jej stan pogorszył się dramatycznie w 2 tyg. po radioterapii i zmarła po 2 miesiącach- niewydolność oddechowa.