Odpowiadasz na:

Re: Radość życia

bardzo ładnie, jak dla mnie, ujęłaś sens Stvorku i ja się zgadzam, z tym ,że mnie nikt nie ochrzcił, nigdy żadnej religii nie wyznawałam, więc nie utraciłam, nie odeszłam.. wiara owszem i 'pomoc' w... rozwiń

bardzo ładnie, jak dla mnie, ujęłaś sens Stvorku i ja się zgadzam, z tym ,że mnie nikt nie ochrzcił, nigdy żadnej religii nie wyznawałam, więc nie utraciłam, nie odeszłam.. wiara owszem i 'pomoc' w ciężkich chwilach, jaka? - własna.. bliscy duchem ludzie, którzy często perfekcyjnie potrafią zrozumieć i wystarczy słowo, więcej nie muszą pytać, wiedzą co zrobić, żeby pomóc, więc jasne, że nie tylko materialne odbieranie świata, nie sex dla sexu, duchowość i metafizyka jak najbardziej.. ile bywa magii w spojrzeniu w oczy drugiemu człowiekowi, jaką siłę mają uczucia.. uwielbiam patrzeć w morze, nawet jak był sztorm jesienią 2009 pojechałam popatrzeć i podobała mi się ta siła, coś w tym było, emocje natury.. mam w domu buddę od bliskich, różaniec, na którym babcia wygrawerowała coś od siebie/ nie religijnego.. kawa z przyprawą do piernika, rooibos cynamonowy mmm radosnego weekendu

zobacz wątek
13 lat temu
Julka.luv

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry