Widok

Raj: wiara

Filmy Temat dostępny też na forum:
Opinie do filmu: Raj: wiara.

Przeczytaj o filmie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

może bym poszła...

bo pierwszy mi się nawet podobał.
Ale jak pomyślę, że prawie 2 godz wieczorem mam ogladać jakąś rąbnięta dewotkę to mi się nie bardzo chce. Włączę sobie lepiej na 0,5 godz RM, to wyjdzie na to samo.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Wiara, ale jakaś dziwna....

Byliśmy na Miłości, więc konsekwentnie wybraliśmy się i na Wiarę.
Raj/Miłość był filmem uniwersalnym, o takich zdarzeniach, jak w tamtym filmie się czyta, na pewno się zdarzają,nie tylko w Austrii, można się nad filmem zastanawiać i dyskutować.
Raj/Wiara natomiast opowiada natomiast jakąś wymysloną i przekombinowaną historię samotnej kobiety, uciekającej od złego i rozwiązłego w przesadną religijność, ocierającą się o mistycyzm, masochizm, wręcz wynaturzenie. Zdaję sobie sprawę, że takie wydarzenia mają miejsce, ale na pewno nie często, i nie są to sprawy, o których można pomyśleć jakoś uniwersalnie. Ot opowiedziane zyciowe dziwactwo, trochę jak o cielaku z dwoma głowami. To tez się może czasem wydarzyć.
Poza tym film jest mocno męczący.
Reżyser chyba pobłądził robiąc z tego drugi film z trypyku.
Niepokojąco, bez specjalnej nadziei, czekamy na ostatnią część.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czekam niecierpliwie na ostatnią część

Na mnie oba Raje zrobiły duże wrażenie. Są w nich sceny zapadające w pamięć. W Wierze to dwie drastyczne sceny z figurą Chrystusa . Nie zgadzam się z opinią że obraz religijności bohaterki jest przerysowany, dziwaczny, a problem rzadki. Ilu u nas jest fanatycznych bojowników spod znaku RM. Różnica polega tylko na ich upolitycznieniu . A jeśli chodzi o problemy uniwersalne, to myślę że Raj-Nadzieja (iluzja osiągnicia szczęścia dzięki poprawieniu urody) powinien zadowolić wszystkich.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

To normalne.

że pokazana w tym filmie dewocja zadziwia. Niestety tylko tych, co regularnie chodzą do kościoła i słuchają na okrągło Radia Maryja. Wynaturzenie to przywilej kościoła. Światopoglądowo innym nie wolno o tym mówić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry