Odpowiadasz na:

Dlatego chwaliłem w duchu tych kierowców, którzy zawczasu ustawiali się prawym kołem na chodniku (ośnieżonym, więc było co "chwycić" bieżnikiem), a lewym pomiędzy wyślizganymi śladami. Tacy... rozwiń

Dlatego chwaliłem w duchu tych kierowców, którzy zawczasu ustawiali się prawym kołem na chodniku (ośnieżonym, więc było co "chwycić" bieżnikiem), a lewym pomiędzy wyślizganymi śladami. Tacy przynajmniej ruszali pod górę bez większych problemów.
Ale ilu z tych, co tędy dziś przejechali, wie jak zachowuje się mechanizm różnicowy napędu...? Potem widać sceny, jak jedno koło kręci się jak szalone, a spanikowany kierowca ciśnie bezmyślnie na jedynce z gazem pod czerwone pole...

zobacz wątek
11 lat temu
~bbh

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry