A gdzie są drogowcy?
A co sie stało z drogowcami , czyżby na urlopach? Jeden dzień małego mroziku i juz paraliż wielkiego miasta!!! No cóz Zaspa i Przymorze zalodzone , stoimy nic się nie dzieje.
A co sie stało z drogowcami , czyżby na urlopach? Jeden dzień małego mroziku i juz paraliż wielkiego miasta!!! No cóz Zaspa i Przymorze zalodzone , stoimy nic się nie dzieje.
zobacz wątek