Raport drogowy (15 listopada 2013), ost. aktualizacja: 16:00

Dzień dobry, zaczynamy ostatni w tym tygodniu poranek z Raportem Drogowym Trojmiasto.pl. Oby był lepszy niż wczorajszy, gdy doszło do kilku poważnych kolizji i wypadków, które mocno skomplikowały życie trójmiejskim kierowcom.

Na razie ruch w całym Trójmieście jest umiarkowany, nigdzie nie ma większych korków. Jeśli już któraś z ulic się zatyka, to jest to Małokacka w Gdyni, na odcinku od ul. Olimpijskiej do Witomina.

W Gdańsku z kolei zator na Kołobrzeskiej, w kierunku Grunwaldzkiej.

Obie obwodnice są przejezdne.

Wciąż bez większych utrudnień poruszamy się po Trójmieście i oby tak jak najdłużej.

Z większym zatorem mamy do czynienia jedynie na Trakcie św. Wojciecha, gdzie sznur samochodów wolno posuwa się od ul. Małomiejskiej i Sandomierskiej do wiaduktu przy Biskupiej Górce.

W pozostałych miejscach ruch jest wciąż płynny, choć na Morskiej w Gdyni są odcinki, gdzie auta jadą bardzo wolno w obu kierunkach.

Negatywny bohater ostatnich dni, czyli korkująca się Chwaszczyńska (o której piszemy dziś w Trojmiasto.pl) na razie nie sprawia kierowcom kłopotu.

Aby tak dalej.

Chyba w złą godzinę pochwaliliśmy sytuację na Chwaszczyńskiej, bo właśnie się zepsuła. Zatory pojawiły się na jezdniach w obu kierunkach, dodatkowo korek na Wielkopolskiej, która jest przedłużeniem Chwaszczyńskiej w kierunku śródmieście Gdyni. Dlaczego to miejsce się korkuje? Zobacz nasz dzisiejszy artykuł pt. Kto odpowiada za korek na Chwaszczyńskiej?.

W Gdyni zator jeszcze na Janka Wiśniewskiego i na niektórych odcinkach Morskiej w kierunku centrum miasta.

W Gdańsku największe problemy są na skrzyżowaniu Armii Krajowej, Łostowickiej i Havla.

Bez zmian jeśli chodzi o zator na Trakcie św. Wojciecha, sięga aż do Małomiejskiej.

Przecieramy oczy ze zdumienia, bo wygląda na to, że mimo piątku, kiedy zazwyczaj na drogach jest nieco więcej luzu, korki wróciły ze zdwojoną mocą.

Zator jest na Chwarznieńskiej, na odcinku między obwodnicą a Witominem, następnie na Chwaszczyńskiej, która stroi cała od obwodnicy do Wielkopolskiej (o Chwaszczyńskiej piszemy dziś w osobnym artykule).

W Gdańsku jest równie źle. Korek na Spacerowej zaczyna się jeszcze przed obwodnicą i ciągnie się aż do leśniczówki. Słowackiego to samo, zator od Matarni aż do skrzyżowania z Potokową, która zresztą też stoi.

Za to zaskakujący spokój na Armii Krajowej, która jeszcze pół godziny temu się korkowała, ale ruch już się tu uspokoił.

Bez zmian natomiast na Trakcie św. Wojciecha, gdzie zator zaczyna się już na wysokości ul. Gościnnej.

W Gdyni stoi calutka Janka Wiśniewskiego (jezdnia do centrum) : od trasy Kwiatkowskiego do ronda z ul. Polską. To efekt stłuczki, która miała tu miejsce.

Znacznie zmniejszył się zator na Chwarznieńskiej oraz na Chwaszczyńskiej, choć wciąż nie jeździ się tu płynnie.

Skrócił się korek na Spacerowej teraz tworzy się na wysokości leśniczówki i kończy przed skrętem do zoo.

Słowackiego przez las jedzie się płynnie, dopiero przed światłami na Niedźwiedniku trzeba swoje odstać. Auta stoją także na Rakoczego, ale na Potokowej korka już nie ma.

Trakt św. Wojciecha niestety bez zmian, korek sięga do ul. Gościnnej.

Korek na obwodnicy, nitka w kierunku Gdyni. Zaczyna się jeszcze przed jasieniem, auta stoją do wjazdu do Szadółek.

Trakt św. Wojciecha stoi do Podmiejskiej, poprawiła się sytuacja na al. Armii Krajowej.

Jaśkowa Dolina stoi w dół od strzelnicy myśliwskiej, za to odkorkowały się Potokowa i Słowackiego.

W Gdyni stoi Małokacka w górę. Janka Wiśniewskiego i Chwaszczyńska są już drożne.

W Gdańsku korkuje się już Podwale Przedmiejskie, gdzie stoimy obecnie już w ok. 200-metrowym zatorze. Poza tym przytkany też dolny i górny odcinek ul. Spacerowej oraz Słowackiego przed rondem z Potokową.
W Sopocie ciasno na al. Niepodległości, ale jeszcze jedziemy. Tylko przed niektórymi skrzyżowaniami czasem trzeba poczekać - przy braku szczęścia - maksymalnie jedną zmianę świateł więcej.
W Gdyni zatyka się dojazd z ul. Wielkopolskiej do Zwycięstwa, podobnie jak początek ul. Świętojańskiej w kierunku dolnym. Tradycyjnie trudny wyjazd z ul. Polskiej oraz dojazd ul. Morską do skrzyżowania z Estakadą Kwiatkowskiego.

Ul. Jana z Kolna w kierunku centrum Gdańska całkowicie zatkana. Korek zaczyna się już na wysokości stadionu Polonii Gdańsk. Zatory już niemal w całym Gdańsku - jak to w piątek po południu. Trakt św. Wojciecha, Podwale Przedmiejskie, Wały Jagiellońskie, Spacerowa na dole i Słowackiego w okolicy ronda de la Salle - w tych wszystkich miejscach częściej wrzucamy pierwszy bieg niż trzeci.

W Gdyni jeszcze bez tragedii, choć wolno jedziemy już Małokacką oraz ul. Hutniczą i to w obu kierunkach. Ciasno również na Morskiej przed Estakadą Kwiatkowskiego w kierunku Rumi.

W Sopocie - póki co - najlepsza sytuacja, bo al. Niepodległości tłoczna, ale przejezdna w obu kierunkach.