Uroki wakacji czyli braku rodziców którzy KONIECZNIE SAMOCHODEM muszą odwieźć swoje pociechy do szkoły pod drzwi.
Bo chyba nikt mi nie powie, że ruch zmalał o ponad połowę ze względu na to że...
rozwiń
Uroki wakacji czyli braku rodziców którzy KONIECZNIE SAMOCHODEM muszą odwieźć swoje pociechy do szkoły pod drzwi.
Bo chyba nikt mi nie powie, że ruch zmalał o ponad połowę ze względu na to że tak duża część społeczeństwa poszła razem z dziećmi na urlop?
zobacz wątek