Odpowiadasz na:

Re: Powoli jedziemy al. Hallera i ul. Kliniczną (godz. 07:00)

Panie Macieju!
"Korkuje się też nitka ul. Klinicznej w stronę Węzła Kliniczna. Tam
jednak korki to standard. Drogi są zwężone, bowiem trwa przebudowa jezdni węzła." JAKA PRZEBUDOWA... rozwiń

Panie Macieju!
"Korkuje się też nitka ul. Klinicznej w stronę Węzła Kliniczna. Tam
jednak korki to standard. Drogi są zwężone, bowiem trwa przebudowa jezdni węzła." JAKA PRZEBUDOWA TEGO WĘZŁA?!! Tam od miesięcy nic się nie dzieje - no prawie nic. Obstawiono węzeł barierkami, z kilku pasów ruchu zrobiono jeden, raz na kilka dni można tam dostrzec kilku pracowników snujących się po tej "budowie" jak nocne mary. Widocznie im się opłaca "pracować" w ten sposób. KTO PERSONALNIE DOPROWADZIŁ DO TEGO?! To są kpiny - w normalnym kraju takie prace powodujące duże problemy w newralgicznym miejscu byłyby wykonane i zakończone w jeden weekend. No może najwyżej w tydzień. A u nas trwa to już kilka miesięcy i końca nie widać!! Budyń - komu dałeś zlecenie na ten kolejny miejski bu...el? Co to za nieudolny koleś, kiedy to się wreszcie zakończy?!!!