Re: ...
Mam mieszkanie w mieście i dom po za miastem (nie przy Szadółkach)"słoiku" jasnowidzu.Po pierwsze nie płaczę. Po drugię wręcz niewyobrażalnie bawi mnie przepychanka z Tobą.Po trzecie - jest takie...
rozwiń
Mam mieszkanie w mieście i dom po za miastem (nie przy Szadółkach)"słoiku" jasnowidzu.Po pierwsze nie płaczę. Po drugię wręcz niewyobrażalnie bawi mnie przepychanka z Tobą.Po trzecie - jest takie jedno powiedzonko- uderz w stół a nożyce się odezwą.Po czwarte - juz niedługo weekend - będziesz mógł wrócić w swoje rodzinne strony po nowe zapasy słoików i przy okazji odstresowac się bo sprawiasz wrażenie mocno spiętego i sfrustrowanego...... Ale podobno "słoiki" tak właśnie mają...... :)))
zobacz wątek