Odpowiadasz na:

Potworny korek z Gdańska do Leźna (godz. 16:30)

Dwa kilometry w korku trzeba odstać jadąc w stronę Żukowa. Korek zaczyna się na Karczemkach a kończy na sygnalizacji w Leźnie. Tracimy 30 minut.

Nie odpuszcza korek na ul. Spacerowej... rozwiń

Dwa kilometry w korku trzeba odstać jadąc w stronę Żukowa. Korek zaczyna się na Karczemkach a kończy na sygnalizacji w Leźnie. Tracimy 30 minut.

Nie odpuszcza korek na ul. Spacerowej do Osowy. Wolno jedziemy na całej długości. Korek dalej na ul. Słowackiego i ul. Nowej Kościuszki. Wyspiańskiego i Miszewskiego do al. Grunwaldzkiej dalej zapchana.

Korki mamy na ul. Chwaszczyńskiej na Karwinach stoimy także jadąc do obwodnicy od strony Chwaszczyna od wysokości Polifarbu. Zakorkowana jest wciąż ul. Morska do Estakady od strony centrum. Wolno ponadto jedziemy ul. Hutniczą od estakady do Rumi.

Obwodnice nie zawodzą. Odpuszcza nieco korek z Redy do Gdyni, o którym pisaliśmy już o godz. 15.

Maciej Naskręt