Przejścia podziemne dla zwierząt pod obwodnicą są ciemne i niebezpieczne. Na małe sarny czają się tam lisy. Obrońcy saren na pewno poprą zrobienie zwykłych przejść z sygnalizacją, lisami niech się...
rozwiń
Przejścia podziemne dla zwierząt pod obwodnicą są ciemne i niebezpieczne. Na małe sarny czają się tam lisy. Obrońcy saren na pewno poprą zrobienie zwykłych przejść z sygnalizacją, lisami niech się zajmie Lisicki, a tereny za obwodnicą pięknie zintegrują się z miastem.
zobacz wątek