Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *18*

A co do przyspieszania porodu, to teściowa ZAAAAWSZE mi przytacza historię, jak to jej matka robiła przysiady w szpitalu i urodziła tego samego dnia. Heh, pytanie tylko czy ja bym najpierw nie... rozwiń

A co do przyspieszania porodu, to teściowa ZAAAAWSZE mi przytacza historię, jak to jej matka robiła przysiady w szpitalu i urodziła tego samego dnia. Heh, pytanie tylko czy ja bym najpierw nie trafiła na kardiologię. A przytulanko fajna rzecz, tylko nam w przypadku Hanki nic nie dała. Jak zachęcić zmęczonego męża... Oj, ja się nie wypowiadam, każdy lubi co innego ;-P

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry