Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Mi też narobiłaś smaka, chyba zaraz się przejdę do sklepu ;)
A u mnie ostatnio wręcz przeciwnie, chce mi się sprzątać, chce mi się pracować, z ludźmi spotykać (generalnie jakaś super...
rozwiń
Mi też narobiłaś smaka, chyba zaraz się przejdę do sklepu ;)
A u mnie ostatnio wręcz przeciwnie, chce mi się sprzątać, chce mi się pracować, z ludźmi spotykać (generalnie jakaś super towarzyska nie jestem, zwykle mąż mi wystarcza ;)), tylko ze wstaniem rano mam trochę problem. Ale ogólnie jakiś duży przypływ energii, może zbliżający się termin tak na mnie działa :)
Torbę spakowałam dopiero niedawno, jeszcze tylko pieluchy muszę kupić i dopakować i nagrać muzyczkę do porodu.
zobacz wątek