Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*

Kasia w redłowie zawijali dziecko w rożek i w kocyk (i body z długim rekawem i pajac i skarpetki i czapka i niedrapki) mimo, że było 30 stopni na dworzu (w sali z 50 chyba;P). jak tylko mogłam sie... rozwiń

Kasia w redłowie zawijali dziecko w rożek i w kocyk (i body z długim rekawem i pajac i skarpetki i czapka i niedrapki) mimo, że było 30 stopni na dworzu (w sali z 50 chyba;P). jak tylko mogłam sie ruszyć to pozbyłam się i rożka i kocyka. miałam swój bawełniany kocyk i pieluszkę flanelową. okrywałam flanelową pieluszką. na mój gust wystarczy. rożek zupełnie zbędny.

zobacz wątek
14 lat temu
~Marta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry