Odpowiadasz na:

W Sopocie było bosko. Gadałam z Rennerem bo mnie pamiętał z poprzedniego dnia w Gdańsku. Rozmawiałam z nim na temat imion jego synków, spytał się nawet czy chce ich zobaczyć i wyjął z portfela... rozwiń

W Sopocie było bosko. Gadałam z Rennerem bo mnie pamiętał z poprzedniego dnia w Gdańsku. Rozmawiałam z nim na temat imion jego synków, spytał się nawet czy chce ich zobaczyć i wyjął z portfela zdjęcie i mi pokazał Ridera i Racera! Potem po pokazie jak poszłam po autograf to zagadał jak mi się podobało mimo że tłum był ogromny i wszyscy chcieli autografy. Kochany Ronnie. Mam nadzieje że chłopacy wrócą tu za rok. Mata i Jimbo też roznosiła energia i nawet zabrali mi aparat i przeglądali zdjęcia komentując je! Szaleni chłopcy. Pokaz był świetny. Przedłużany i przedłużany. Gdańsk się nie umywa do tego. Szkoda tylko że Mat już wrócił a Ronnie wraca dziś do domu. Może za rok...

zobacz wątek
18 lat temu
~Malwina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry