Jedno mnie tylko dziwi u wszystkich przeciwników 500+ .... ŻADNEGO z was nie boli to że dzieci patologicznych rodzin nic z tego nie mają, nie szukacie rozwiązania tego problemu, was boli to że...
rozwiń
Jedno mnie tylko dziwi u wszystkich przeciwników 500+ .... ŻADNEGO z was nie boli to że dzieci patologicznych rodzin nic z tego nie mają, nie szukacie rozwiązania tego problemu, was boli to że ojciec (bądź matka) takiej rodziny weźmie te 500+ i się uchleje , a wy musicie w pracy zasuwać w międzyczasie. Takie "platformowe Janusze ze słomą w butach" , zamiast skupić się na problemie co zrobić, aby w tych patologicznych przypadkach pomoc dotarła do dzieci wy skupiacie się na tym że ktoś pije, a "wy" nie !
zobacz wątek