>mała podpowiedź: żeby oddać 500 zł zaliczki na PIT trzeba zarabiać brutto ok. 6500 zł
Właśnie tak to wyglada gdy kretyn stroi się w piórka myśliciela. Żałosne.
Bazą do...
rozwiń
>mała podpowiedź: żeby oddać 500 zł zaliczki na PIT trzeba zarabiać brutto ok. 6500 zł
Właśnie tak to wyglada gdy kretyn stroi się w piórka myśliciela. Żałosne.
Bazą do otrzymania 500 PLN może być np. Jedno dziecko i przychody na poziomie najniższej krajowej (24000 pln rocznie). Jeżeli taką sytuację pokazujesz w swoim picie, to do należnego podatku rocznego 19%*(24000 minus kwota wolna od podatku) doliczasz 12*500=6000 pln.
Załóżmy, ze KWOP=8000, jak obiecywał pan dooooda
Mamy wtedy należny podatek : 19%*(24000-8000)-12*500 = - 2960.
Czyli zamiast odprowadzać podatek, po kompensacie taki podatnik dostałby na koniec roku 2960 pln.
Proste ? Proste ! Pracujesz i masz dziecko, dostajesz wsparcie. Nie masz dzieci lub nie pracujesz - wsparcia nie masz.
Powyżej pewnego progu nie odliczałoby się nic (jeżeli ktoś jest w stanie sam sobie pomóc, to 500 pln nie jest mu potrzebne).
Poniżej najniższej krajowej trzeba natomiast kierować do ludzi zasiłki dla bezrobotnych, oczywiście z uwzględnieniem liczby dzieci na utrzymaniu, a nie przekazywać 500 pln jako substytut wynagrodzenia, bo to zniechęca do wyjścia z bezrobocia.
Można także uczynić z dzieci narzędzie do zwolnienia od podatku (np powyżej 5 dzieci). Zaręczam, ze jeżeli bogaci ludzie mieliby odprowadzić 1 mln podatku, to na pewno szybko zrobiliby sobie 5-tkę dzieci. Lepiej chyba niż nowy jacht ?
Jak widać powiązanie pomocy z podatkiem daje dużo większe możliwości sprawiedliwej dystrybucji i kreowania określonej polityki, niż tępe rozdawnictwo wszystkim, jak jest obecnie.
Te rozwiązanie obciążone jest jak pisałem wcześniej wadą związaną z faktem, ze 500+ w zamyśle nie ma pełnić roli programu wsparcia, tylko jest programem stricte korupcyjnym. Berzrobotny otrzymujący zamiast pracy 500 pln na wódkę i papierosy zawsze będzie całował po rękach tych Panów, którzy takie hojne prezenty rozdają i w wyborach będzie na tych Panów głosował, aby ta sytuacja się nie zmieniła.
Ten pis-elektorat jak nie szukał wcześniej roboty, tak dalej jej nie będzie szukał bo i po co.
zobacz wątek