Widok
Idealnie to się nie da. Tak naprawdę, to regulacji w każdej przerzutce podlega nadal tylko 1 parametr: długość linki. Jeśli rolki nie są ustawione idealne (a nie podlegają regulacji), jeśli wózek nie jest idealnie równoległy (a to nie podlega regulacji), jeśli koło nie jest wstawione idealnie, jeśli łańcuch i zębatki są nieco zużyte lub brudne, to regulacja niewiele da. Oczywiście te skrajne położenia trzeba podregulować (ograniczniki), ale to się tyczy tylko biegu 1 i 10 i nawet gdyby śrubki były odkręcone na max, to idealna regulacja nie potrzebowałby tych ograniczników. Wyreguluj idealnie na biegu 5, a porem próbuj i próbuj (10 w górę i 10 w dół). Jeśli się nie da, to się nie da. Zwykle trzeba wtedy się ograniczyć do 1-8 na małej i 3-10 na dużej tarczy. Zawsze można trochę podregulować w czasie jazdy.
Ach, gdyby regulacji podlegał też skok indeksu, oraz płaszczyzna rolek, świat byłby łatwiejszy :)
Ostatecznym sposobem regulacji idealnej jest wymiana haka, przerzutki i napędu na nowe. Linka od biedy może zostać stara, jeśli nie haczy. A poważnie to pierwszym krokiem jest idealnie wszystko wyczyścić i nasmarować.
Co do serwisów, to nie wiem gdzie, bo sam w życiu nie dawałem do serwisu przerzutek do regulacji, a syn raz dawał w Chwaszczynie, ale idealnie nie dali rady, podobnie u Evansa w Londynie. Czasem po prostu przednia przerzutka nie pasuje do ilości i wielkości przednich zębatek, a czasem chodzi o zużycie i luzy na pantografie i wózku.
Podsumowując: regulacja jest banalnie prosta i można ja przeprowadzić nawet w czasie jazdy, ale problemy zwykle są okołoregulacyjne (nie za pomocą podkręcania 3 śrubek).
Ach, gdyby regulacji podlegał też skok indeksu, oraz płaszczyzna rolek, świat byłby łatwiejszy :)
Ostatecznym sposobem regulacji idealnej jest wymiana haka, przerzutki i napędu na nowe. Linka od biedy może zostać stara, jeśli nie haczy. A poważnie to pierwszym krokiem jest idealnie wszystko wyczyścić i nasmarować.
Co do serwisów, to nie wiem gdzie, bo sam w życiu nie dawałem do serwisu przerzutek do regulacji, a syn raz dawał w Chwaszczynie, ale idealnie nie dali rady, podobnie u Evansa w Londynie. Czasem po prostu przednia przerzutka nie pasuje do ilości i wielkości przednich zębatek, a czasem chodzi o zużycie i luzy na pantografie i wózku.
Podsumowując: regulacja jest banalnie prosta i można ja przeprowadzić nawet w czasie jazdy, ale problemy zwykle są okołoregulacyjne (nie za pomocą podkręcania 3 śrubek).
Jak 105 to z przodu masz microshift, czyli jakby 4 biegi. Regulujesz te środkowe tak, zeby chodziły dobrze - na małym blacie biegi 5-10 (to ideał, real to 6-9), a na dużym 1-6 (jak będzie 2-5 to też do przeżycia) Resztę załatwiasz microshiftem, czyli na małym na biegi 1-5 zrzucasz jeszcze raz, a na dużym 5-10 naciągasz jeszcze raz. W zasadzie biegi 5 i 6 powinny chodzić gładko na każdym położeniu z 4 możliwych. Nie zapomnij o ustawieniu obejmy zgodnie ze znaczkiem na ramie. W sieci są materiały firmowe shimano w pdf.