Odpowiadasz na:

Re: Regulacja tylnej przerzutki

> Zauważyłem, że wózek pracującej przerzutki nie leży w
> płaszczyźnie zębatek.
> Jest wygięty w kierunku do koła.
> Czy to jest normalne w tym modelu roweru?

... rozwiń

> Zauważyłem, że wózek pracującej przerzutki nie leży w
> płaszczyźnie zębatek.
> Jest wygięty w kierunku do koła.
> Czy to jest normalne w tym modelu roweru?

przeżyłem sporo przerzutek tylnych od Acera/Alivio poczynając po STX RC i LX .. chyba we wszystkich wózek (patrząc od tyłu na rower) byl przegięty w kierunku koła (dalsze kółko nieco bliżej).

> Czy to jest przyczyna wadliwego działania przekładni?

nigdy nie zauważyłem, aby w jakiś sposób to upośledziało zmianę biegów, różnica nachylenia między górną częścią wózka a dolną wynosiłą u mnie ok 1 cm i wszystko "grało". (nie mówię o sytuacji gdy podczas wywrotki gniesz wózek na esy-floresy ;))

> Może to wina sprężyny naciągającej przerzutki?

jeżeli piszesz "wchodzi" i "nie wchodzi" to znaczy że zmieniasz bieg w górę. Idąc w tym kierunku sprężyna nie ma nic do roboty. Kwestia regulacji przerzutki.

ALE weź pod uwagę, że 'zmęczone" tj. stare pancerze, ich zakończenia (często postrzępione) wpływają znacząco na pracę układu. Może nastapić sytuacja: manetka ciągnie linkę, pancerze się "ściskają", w efekcje przerzutka tylna na końcu nie dostaje tego przesuwu linki, którą zapodaje na początku manetka... Efekt jest taki o jakim piszesz - bieg nie może być wrzucony. Więc podkręcasz linkę, próbujesz wrzucać - bieg zostaje wrzucony a po puszczeniu manetki coś chrobocze... Znowu kibel... Jeżeli chcesz być stuprocentowo pewny co jest nie tak - zmień pancerze i linkę. Dobrze je zakończ (przede wszystkim - dobrze obetnij). i wtedy przeprowadź jeszcze raz próbę. Jeżeli od momentu kupna nie zrobiłeś tego (a nic nie piszesz nt. pancerzy) - to jest spora szansa, że się miło zdziwisz.

zobacz wątek
20 lat temu
~TJ / rowery.trojmiasto.pl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry