Jaka piękna katastrofa...Właściciel nie może dogadać się
z akcjonariuszami mniejszościowymi, drużyna od kilku sezonów gra padlinę, tylko czekać, aż Wernze zabierze się z Gdańska, co chyba stanie się w tym pod koniec obecnego sezonu.
Trenerów...
rozwiń
z akcjonariuszami mniejszościowymi, drużyna od kilku sezonów gra padlinę, tylko czekać, aż Wernze zabierze się z Gdańska, co chyba stanie się w tym pod koniec obecnego sezonu.
Trenerów wymieniali, zawodników, chyba czas na wywalenie zarządu.
zobacz wątek