Prowadzone są również rozmowy ze sponsorem, który miałby przeznaczyć w ciągu najbliższych 2-3 sezonów 2 miliony złotych na gdański żużel, nie chcąc wchodzić w nazwę drużyny! - To bardzo ciekawy...
rozwiń
Prowadzone są również rozmowy ze sponsorem, który miałby przeznaczyć w ciągu najbliższych 2-3 sezonów 2 miliony złotych na gdański żużel, nie chcąc wchodzić w nazwę drużyny! - To bardzo ciekawy temat. Spotkałem się z moim dawnym pryncypałem i rozmawialiśmy o długoterminowej umowie. Są oni zainteresowani. Rozmawiałem o kwocie 500 tysięcy złotych na ten rok i w pierwszej chwili zapytali, czy miesięcznie (śmiech). W przyszłym tygodniu przyjadą do Gdańska, aby obejrzeć obiekt. Firma nie chce wejść w nazwę, tylko związać się na duży czas. To efekt jej ekspansji, gdyż nie ma jej w ogóle w północnej Polsce - dodał Robert Terlecki.
zobacz wątek