Widok

Renoma gryzie pasażerów za brak biletu !!!!!!!

Dnia 7,12,2012 ok godz.12,55 jadąc autobusem linia 148 w kierunku Nowego Portu kontroler biletów(PRACOWNIK "RENOMY") chciał wystawić manat pasażerowi który wsiadł 3dzrwiami i kierował się w kierunku przodu by kupić bilet .Z przodku stał już kanar i zażądała o tego pasażera biletu, Pan poinformował go że właśnie chce go kupić, ale ten nie przyjął tego do wiadomości, powiedział ze bilet kasuje się od razu po wejściu do pojazdu. Nie interesowało Pana kontrolującego ze pasażer biegł na autobus i dopiero co wsiadł ,a autobus był cały zapchany i trzeba było przejśc do przodu .Kontroler zażądał dokumentów od pasażera celem wystawienia mandtu za brak biletu, pasażer mówił ze chce kupic ten bilet bo szedł po niego, ale wiadomo RENOMA zawsze ma racje ,pomimo i iż jej nie ma domagał sie dokumentu. Pasażer odmówił i w tym czasie Pracownik RENOMY wyciągnął telefon i zadzwonił gdzies mówiąc ze dzwoni po policje bo pasazer nie chce dac dokumentu .Gdy autobus dojeżdżał do przystanku Dworska w Brzeźnie pasażer chciał wysiąść i wtedy cała sytuacja się zaczęła. KANAR jak by wpadł w szał rzucił się na pasażera i zaczął go szarpać i ciągnąć, nie zważając na to że wokół było pełno ludzi, rodzice z małymi dziećmi w wózkach i osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim, najważniejsze było trzymać pana który chciał wysiąść. Zaczęli się szarpać i do tego dołączył drugi kanar ,który chcąc zatrzymać pasażera ugryzł go w brak, musiało to bardzo bolec bo pasaże aż krzyknął ,żeby go nie gryzł bo to boli .Dzięki pasażerom i panu kierowcy który nie otworzył drzwi udało się zatrzymać pracowników RENOMY którzy chcieli uciec ja zobaczyli że pasażer dzwoni po policje. Gdy przyjechała policja i tak pomimo zeznań świadków wszytko wskazywało na to że pan bez biletu i pasażerowie są winni tylko nie tych dwóch Panów z RENOMY, którzy potraktowali pasażera jak śmieci pomimo iż byli w pracy i nie mają prawa tak się zachowywać .Mam nadzieje ze pasażer który ucierpiał bo został pogryziony i poszarpany przez RENOME dojdzie swego i tych dwóch PANÓW RENOMA przestanie pracować.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4
Byłam swiadkiem tego zdarzenia i moje dziecko tez jestem oburzona zachowaniem tego kanara ktory podobno nie pierwszy raz tak sie zachowywał.Mam nadzieje ze poszkodowany pasazer dojdzie swoich praw a kanary wyleca z pracy.Az strach jezdzic teraz autobusem jesli takie sytuacje maja miejsce!!!!!!!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Sam składałem zeznania policjantom dzisiaj w tej sytuacji ;) Usłyszałem płacz dziecka, krzyki kobiet i zobaczyłem dwóch bijących się mężczyzn. Przeleciałem przez cały autobus by rozdzielić dwóch gości (nie wiedziałem, że jeden to kontroler) bo pozostali stali i patrzyli. Kontroler próbował mnie kopnąć, ale nieskutecznie mnie to odstraszyło. Gość, który nie miał biletu faktycznie wbiegał do ostatnich drzwi autobusu na poprzednim przystanku i nawet lekko się obruszyłem, że tak się przepycha do przodu skoro cały autobus był zawalony ludźmi po brzegi. Zdenerwowałem się zachowaniem kontrolerów i postanowiłem zostać do przyjazdu Policji. Dalej w sumie jest to co w tej opowieści. Jak dla mnie minus dla Renomy choć pracy łatwej nie mają.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Praca faktycznie nie jest łatwa i wdzieczna ale w sytuacji ataku pasażera kontrolerzy maja prawo sie bronic. Czy ktololwiek pomysli o tym, ze nie oni są winni? Dlaczego jakiś mężczyzna, który nawet nie pomyślał o tym, żeby ten bilet kupić(bo przeciez autobus taki zawalony to nie beda sprawdzac) ma zostać wypuszczony z autobusu. Dlaczego pchany i obrażany kontroler nie ma prawa się bronić? Ma do tego prawo i tak się zachował
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5
Przelecialeś... to ty k...batman jesteś !!! Walcz stary dalej z niesprawiedliwością społeczną. Niech mocz będzie z Tobą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma tak wybujała wyobraźnia, też byłem w tym autobusie. Koleś sie zerwał po bilet jak kanary wsiadły, wiem bo stal obok mnie od dwóch przystankow chyba, zanim oni sie dosiedli. Policje to wezwał kierowca na prośbę kanara. Z tego co ja widziałem, kanar chciał odpuścić jak zobaczył wózek inwalidzki i kobite z wózkiem.. lecz było już troche za późno :)
Chyba musze sie do okulisty wybrać bo ja widziałem jak kilka osób próbuje wyciągnąć tych dwóch kanarów żeby ten cwaniaczek mógł. Z tym gryzieniem to koleś przesadził, ale ja sam nie wiem jak bym się zachował.
Pasażer z kartą miejską
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
policje wzywała jedna z pasażerek która by załagodzić sytuacje nawet kupiła bilet dla tego kolesia,ale to pana kontrolera nie wzruszyło,niestety drugi raz widze chamskie zachowanie tego kontrolera.Podobna sytuacja z nim w roli głównej miała miejsce jakiś czas temu więc niech sie zastanowi nad sobą bo 3 raz szczescia takiego podejrzewam miec nie bedzie...było bardzo dużo świadków którzy widzieli ta akcje ale jak to zwykle bywa jest tyle samo a nawet więcej wersji zdarzen...Ludzie nie piszcie bzdur jak nie byliście przy tym...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Moim zdaniem w każdym autobusie powinien jeździć stale kontroler i sprawdzać bilety.
A cena biletów powinna być zmniejszona, dzięki temu, że każdy pasażer płaciłby za przejazd koszty rozłożyłyby się na większą liczbę osób.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W dniu 09.02.2014 ok. godz. 08.10 wsiadając do tranwaju nr 5 na ul. Al. Wojska Polskiego usiadłem na siedzeniu żeby wyciągnąć bilet który był w portfelu i do tego w kurtce. Trwało to wszystko chwile. Wstałem i poszedłem do kasownika bilet skasować widząc że ktoś idzie w moją stronę .Okazało się że to kontroler który stwierdził brak biletu. Powiedział mi coś takiego że jak usiadłem na siedzeniu to jestem gotowy do kontroli. Mam pytanie do firmy Renomy (piękna nazwa) ale pracownicy okropni!!! Kiedy i ile czasu ma pasażer na skasowani biletu? Mi zajęło to ok.15 sek. do skasowania biletu. Osoby starsze, rodzice z dziećmi potrzebują więcej czasu żeby się dostać do kasowników. Wybiorę się osobiście do Zakładu Komunikacji Miejskiej ze skargą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry