Jasne już to widzę jak to będzie. Na początku ok a potem cięcie kosztów i karaluchy z kotami i innymi pajakami beda podawać. Ludzie to zjedzą bo to chińszczyzna - nie odróżnią.
Jak ktoś był w...
rozwiń
Jasne już to widzę jak to będzie. Na początku ok a potem cięcie kosztów i karaluchy z kotami i innymi pajakami beda podawać. Ludzie to zjedzą bo to chińszczyzna - nie odróżnią.
Jak ktoś był w Tajlandii to widział że można jeść sobie przeróżne owady i wynalazki na okrągło. A tutaj wezwą pewnie sanepid.
Smacznego.
zobacz wątek