W restauracji byliśmy w ramach Restaurant Week. Odrazu widać, że miejsce jest zupełnie nowe. Wystrój bardzo przypadł nam do gustu, jest po prostu nowocześnie i ładnie. To samo można powiedzieć o obsłudze. Miła, konkretna, szybka, na pewno nie naprzykrzająca się. Problemy zaczęły się po podaniu jedzenia. Być może niższa jakośc była spowodowana przygotowaniem menu specjalnie na promocję jaką był Restaurant week co mogło by tłumaczyć bardzo przeciętną jakość zupy (zupełny brak smaku sól pieprz nie uratował dania) natomiast co by się nie działo, jeżeli klient (nawet promocji) płaci za menu w którym jak wół napisane jest, że na drugie danie jest polędwica WOŁOWA to oczekuje się polędwicy wołowej, a nie ponad 3x tańszej wieprzowej. Duże zdziwienie i bardzo duży minus. Pomijając to (jak tak naprawdę można to pominąć ? :( ) mimo, że czuć było, że danie było odgrzewane było całkiem smaczne - bardzo dobry sos grzybowy. Na plus można zaliczyć udaną szarlotkę i drinka z martini.