Widok

Rhythm of the Dance

Rhythm of the Dance Temat dostępny też na forum:
Opinie do imprezy: Rhythm of the Dance, 12 lutego 2025 godz. 20:00
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zawiedziona

Konncert nie spełnił oczekiwań moich ale innych uczestników. Przykro było patrzeć, gdy ludzie ludzie wychodzili w trakcie spektaklu. Spodziewałam się większej obsady i większej ilości tańca. A tymczasem sporą część spektaklu stanowiła muzyka na gitarze. Dał się zauważyć brak porozumienia między artystami a widownią.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Cudne widowisko!

Ogrom pracy i talentu ! Nie zgadzam się z krzywdzącą opinią ale o gustach się nie dyskutuje ! Ja jestem wdzięczna za cudowny wieczór i ogrom energii i wspaniałej muzyki ! Kłaniam się nisko przed wykonawcami ! Dawno nie byłam tak wdzięczna za niesamowitą energię i dzielenie się niezwykłym wysiłkiem ; nie rozumiem ,że można tego nie docenić . Następnym razem zabieram wnuki na pewno !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Pół na pół

Widowisko oceniam 5/10. Z jednej strony momenty z szybką muzyką i tańcami robią ogromne wrażenie. Z drugiej duża ilość fragmentów przedłużających się, przerwa prawie 25 min, ilość tancerzy w większości utworów maksymalnie 7-8. Po przerwie sporo ludzi zaczęło wychodzić, kiedy druga część rozpoczęła się kolejna długa ballada. Ciekawe doświadczenie, ale poniżej oczekiwań.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestem zawiedziona. Jak dla mnie za mało tańca, mogłoby być więcej tancerzy. Przedłużające się ballady o dość późnej porze też robiły swoje. Może gdybym siedziała z tyłu na trybunach i widziała całą scenę no i nogi tancerzy miałabym inne zdanie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rozrywka

Baltic Sail 2025 (14 odpowiedzi)

Żaglowce, rejsy, regaty, szanty... 29. edycja Baltic Sail Gdańsk 2025 odbędzie się w dniach 11 -...

LeŚnia (8 odpowiedzi)

A gdyby tak pod gwiaździstymi sklepieniami kościoła, pośród filarów zabytkowej przestrzeni...

Marek Dyjak (4 odpowiedzi)

Jedni nazywają go "polskim Tomem Waitsem", a inni określają jego styl jako "polskie fado". W tym...

do góry