Re: Rodzina, ach, rodzina...
z doświadczenia wiem, że lepiej sie nie wtrącać skoro rzecz Ciebie nie dotyczy, oni sie pogodzą albo "rozejdzie sie po kosciach" a Ty bedziesz potem kojarzona z braniem stron a to niedobre w...
z doświadczenia wiem, że lepiej sie nie wtrącać skoro rzecz Ciebie nie dotyczy, oni sie pogodzą albo "rozejdzie sie po kosciach" a Ty bedziesz potem kojarzona z braniem stron a to niedobre w rodzinie. Poczekaj przejdzie im. Pozdrawiam
zobacz wątek