Dla zabojcy wlasnego rodzica nie ma
kary wymierzalnej przez Sad. On w przyszlosci sam odbierze sobie zycie bo przeklenstwo jak fatum cale zycie bedzie wisialo nad nim i przesladowalo go. Odetna sie od niego wszyscy i nigdy nie...
rozwiń
kary wymierzalnej przez Sad. On w przyszlosci sam odbierze sobie zycie bo przeklenstwo jak fatum cale zycie bedzie wisialo nad nim i przesladowalo go. Odetna sie od niego wszyscy i nigdy nie znajdzie ani jednej przyjaznej osoby ktora nawet nie bedzie chciala go wysluchac. I to go zabije.
zobacz wątek