Riverside 100 ma ten sam problem co przekładnie planetarne, czyli będzie ciężko pod górę.
Riverside 120 lepiej pod tym względem.
Jak ten Santos nie zajechany, to się sprawdzi.rozwiń
Riverside 100 ma ten sam problem co przekładnie planetarne, czyli będzie ciężko pod górę.
Riverside 120 lepiej pod tym względem.
Jak ten Santos nie zajechany, to się sprawdzi.
Pewnie na dzień dobry do wymiany chwyty kierownicy, zwłaszcza jak to bardziej porowaty materiał i nałapał potu.
Koniecznie do sprawdzenia hamulce. Pierwszy zjazd jest stromy i bez hamowania wypada się z prędkością >40km/h na skrzyżowanie. Kierowcy mają tam ograniczoną widoczność, poza tym nie każdy zwraca uwagę, a duża prędkość rowerzystów nie pomaga. Były już tam poważne wypadki.
Koła są ponoć nowe, więc przesiadka na kasetę na razie bez sensu. Dopiero jak będzie trzeba zmienić tylne koło, to warto o tym pomyśleć.
Warto na początek dokupić porządny chlapacz coś w tym stylu: https://www.rowerystylowe.pl/images/chlapacz_old_school_korona/3/10507/700/500/0
Będzie mniej wody na buty leciało.
Opaski odblaskowe, żeby nogawki nie wkręcały się w korbę i łańcuch.
zobacz wątek