Re: Rowerem jestem :) są tu inne rowery?
A ja powiem szczerze, że takiego powszechnego pijaństwa jak tam, w Polsce nie widziałem. Z drugiej strony dość zrozumiałe, że o 22 już naród tam mocno zbombowany, skoro o 1:00 przestają sprzedawać...
rozwiń
A ja powiem szczerze, że takiego powszechnego pijaństwa jak tam, w Polsce nie widziałem. Z drugiej strony dość zrozumiałe, że o 22 już naród tam mocno zbombowany, skoro o 1:00 przestają sprzedawać alkohol.
Zresztą gdyby nie mieli skłonności do pijaństwa, to nie wprowadzono by tam tych wszystkich ograniczeń i zaporowych cen.
Cierpi na tym zawsze normalny człowiek, podchodzisz do baru po dwie podwójne i słyszysz, że to niezgodne z prawem i mogą Ci co najwyżej sprzedać jedną pojedynczą - wyobrażasz sobie to w Polsce?
zobacz wątek