Widok

Rowerem jestem :) są tu inne rowery?

Rowery Temat dostępny też na forum:
Hej.
Zasiedzialam sie. Zastyglam. Ja 33 latka.
Pora wyciagnac rower z piwnicy.
Zaczelam od kupna licznika w Lidlu :)
Moze jakies wstepne pedalowanie w najblizszy weekend ?
Gdziekolwiek. :) byleby towarzystwo sympatyczne.
Zastrzegam :) Nie jest to oglo matrymonialne.
Po prostu smuteczek mnie ogarnia bo nie mam z kim pojezdzic. :(
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Czy Ty aby na pewno chciałaś się umówić na przejażdżkę, czy jak większość bikerów pochwalić tym co ostatnio kupiłaś? ;D

To gdzie jest ta ustawka i o której?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
OK, początek sezonu, zróbmy znaną trasę. Proponuję wtorek, godzina dowolna. Niebieskim od Matarni do Wielkiego Kacka.
Ustawka w Osowej, Klukowie lub Matarni - godzina do ustalenia.
Czas bez spinki - powiedzmy, że trasę dookoła (37km)
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=myrqewkjdosqyqdz&referrer=trackList
machniemy poniżej 2 godzin.
Wrzuciłem to na
http://rwm.org.pl/forum/?mode=temat&id=4964
Jadę na starym stalowym rowerze, bolą mnie stawy, mam prawie 56 lat, więc żadna Scandia to nie będzie, ale nie będę przestawał pedałować, bo jest z górki i nie będę zsiadał bo jest 10%
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wtorek? A jak się pracuje to nie ma szans by z wami pojechać.
A w Gdyni zbiórkę ktoś organizuje?
Przejedzie się ktoś ze mną? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ty pewnie daltonista jak ja i koloru światel nie rozróżniasz. To i mnie miniesz gdy ja stanę na chwilę, inaczej nie masz przecież szans.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
W sobotę będzie padało, w niedzielę będzie paskudnie zimno. Nie marudź, ustal zbiórkę i trasę - albo ktoś dołączy, albo pojedziesz sama, albo zrezygnujesz. Pytanie "czy ktoś..." na tym forum zawsze kończy się odzewem, "Tak! musimy coś zorganizować!" - i na tym koniec. Na moje 5 prób zorganizowania jakiejś przejażdżki w zeszłym roku udały się dwie. Tzn. udały się wszystkie 5, ale w 2 przypadkach nie jechałem sam. I było bardzo fajnie, choć tylko we dwóch. Szanse powodzenia oceniam jednak raczej na 10%, choć ze statystyki wychodzi mi 20%.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz rację.
Zapowiada się paskudny pierwszy wiosenny weekend ;)
Niebawem kolejne i te pewnie będą słoneczne i rower pójdzie w ruch.
Ja to i do Gdańska SKM mogę podjechać, tylko ta pogoda niech choć parę stopni na plusie i bez deszczu będzie.
Zimą już jeździłam ;)
W kolejne wiosenne weekendy mogę i z Tobą się przejechać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja mogę i z Ryśkiem, i z Magdalleną, i z Damką :)

Póki co Rysiek jest najbardziej konkretny, więc z nim się będę ustawiał. Tzn. ja mogę we wtorek, ale po pracy, czyli w tym miejscu na mapie mogę być powiedzmy o 17:12, najwcześniej o 16:48.

W ten weekend faktycznie zapowiada się niezbyt ciekawie, ale jako, że umawianie się idzie zawsze opornie, to można zacząć już na 28/29 marca się umawiać ;) Przy czym ja 28mego mogę po 11tej, a 29tego muszę skończyć o 15tej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę, że Ty nie tylko daltonistka, ale i jakaś fantastka jesteś :P
Ja Ciebie nie minę... ja Ciebie mogę tylko wyprzedzić.... odstawić... śmignąć Tobie i inne takie sformułowania :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wierze własnym oczom. Jakieś konkrety :))))
Ja chętnie wystartuje z Wami ale coś czuje, że jestescie na wyższym levelu rowerowym. Dopiero jutro odpalam maszyne na sezon wiosenny.
10 letni rowerek po moim eksie hahaaha ale daje rade.
Całą wiosnę i lato robilam niem 18 km dziennie.
Matarnia-Hala Olivia.
Najwyżej wystartuje z Wami a jak nie dam rady to .....posiedze pod drzewem haha
Wtorek bedzie mi pasowal. Godzina startu 17:00 jest ok dla mnie :)
Mam plan wyjazdu rowerowy w kwietniu i musze ostro potrenowac ;)
Milego dnia Rowery Wy :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uwaga, prośba: Przyjeżdzamy z moją greyster do Gdańska na parę dni bikejoringu. Święta + parę dni. Słyszałem, że Gdańsk jest nad morzem, wobec tego interesują mnie góry, czyli TPK. Mapę mam. Szukam pięknych tras, chyba raczej szlakami pieszymi (góry, piachy, korzenie - proszę bardzo, lepiej bez bagna), zamkniętych, tzn. tam i z powrotem lub okrężnie, tak do 25 km, raczej bez zabudowań. Muszę gdzieś parkować samochód na parę godzin, bo bikejoringu przez miasto nie będę ćwiczył. I raczej od południa, bo będę mieszkał na Dolnym Mieście. Czy kupię gdzieś koszulkę NIE JESTEM Z GDAŃSKA?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ile to się człowiek może nauczyć :) bikejoring ;) mieszkam przy TPK ale wlasnie z racji tego,ze sama nie lubie po krzaczorach jezdzic to nie znam terenu, stad m.in. wpis na forum.
Robie w cieplym sezonie jedna trase po TPK : dom-praca-dom.
Ladna i szeroka (taka glowna droga to jest raczej) ale ma z 8 km.
Z pewnością są tu specjaliści od terenu i Ci pomogą.

co do koszulki...mogę Ci taką zaprojektować do nadruku na t-shirta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
https://www.facebook.com/profile.php?id=100004784238456
zapraszam tu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bądźmy realistami. O 18:03 będzie zachód słońca. O tej porze robi się szybko zimno, po 15 minutach jest ciemno, a jazda po lesie po ciemku to nie moja bajka (chyba bym jechał bardzo powoli). Zatem koniec trzeba liczyć na 18:00. Prędkość średnia po lesie to około 18-24 km/h i jak wyrobimy średnią 20, to będzie dobrze. Po ścieżkach asfaltowych, oczywiście szybciej.
Wychodzi na to, że musimy wspólnie zrobić około połowy tej trasy.
Wariant I:
Ja startuję 16:15, o 16:30 jestem w Matarni (dołącza Damka), o 17:00 w Oliwie, na placyku naprzeciw zajazdu pod Olivką i tam dołącza eM. Jeśli eM ma bliżej do Oliwy, niż Osowej, to może da radę wcześniej , np 16:40 na końcu Doliny Radości.
Wariant II:
Startujemy w Osowej jak najszybciej i kończymy w Gołębiewie koło 18:15 (jak wy wrócicie, to wasza sprawa, kursują autobusy, Spacerowa jest oświetlona)

Tak, czy tak, ponieważ możemy zahaczyć o zmrok, lampki trzeba zabrać!

Jeśli uważacie, że pojedziemy szybciej, to napiszcie. Ja w każdym razie tych 38 km po lesie szybciej niż 1:40 na początku sezonu nie pokonam (chyba), a wolałbym spokojnie 1:55
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Mazur
Ładna trasa, która pokazuje urok TPK, trochę sporo ludzi w dni wolne, to:
Gołebiewo-Długi Grunt - Wielkokacka - Reja - Dolina Świemirowska - Czarny szlak - Droga Nadleśniczych. 12 km, b.małe kawałki asfaltu, nachylenia niezabijajace, ale da się zmęczyć, brak tłucznia. Wprawdzie większość tłucznia w TPK już przez te 2-3 lata wbiła się w ziemię, ale myślę, że biegnącemu psu przyjemniej bez ostrych kamyków. Parking na dole od Reja, na górze kilka leśnych parkingów koło Gołębiewa.

Po drugiej stronie Spacerowej - wszelkie dolinki, szczególnie Kościerska - (ostatnie 200 m zabija), Dolina Czystej Wody - piękna i mało uczęszczana. Dolina Radości to asfalt, Droga Węglowa - chyba za dużo tłucznia. Dalej na południe Dolina Samborowo - piekna, ale dawno nie byłem.
Na południe od Słowackiego moim zdaniem nie warto się zapuszczać.

W okolicach Jaśkowej Doliny w Wrzeszczu jest mały teren z konkretnymi podbiegami i bardzo dużą siecią ścieżek, al ejak mówimy o petlach >10 km, to chyba nie warto.

Większe lasy są w okolicach Gdyni-Rumii-Wejherowa, ale ja ich specjalnie nie znam.

Generalna zasada w TPK jest taka, że na kierunku E-W mamy dolinki i jest stosunkowo łagodnie do pewnego miejsca, a potem trzeba podjechać. W sumie to około 100 m różnicy poziomów. Często na górze i dole są szlabany z wąskim przejściem bokiem. Samym rowerem spokojnie się przejeżdża, jak zaprzęgiem, to nie wiem (czy pies jako mądre zwierzę nie pójdzie dołem)

Kierunek N-S jest w poprzek moreny i wszelkie dróżki są typu góra-dół - raczej dla pieszych niż rowerzystów (nie liczę nowej klasy bikerów off-roadowych), raczej wąskie. Na dole ulice, na górze obwodnica. Rowerzyści wybierają E-W, turyści pieszy N-S. Pętlę obejmują jedno i drugie :)
Jak chcesz, to Ci coś wyrysuję w gpsies.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:( arek nie mam ryjbooka :( nic nie widzę ;( co to za organizacja.

Rysiek55+ ja przetestuje w weekend swoją maszyne, nowy licznik i TPK. Sprawdzę czy będę nadążać za Wami :) i dam znać.
A ogólnie to pasuje mnie Matarnia :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nadążanie ustala się wcześniej, a potem, to już nie ma zmiłuj :)
Poważnie zaś, jak jedzie się razem, to się dostosowuje do najsłabszego. Tak robię ja i tego oczekuję od szybszych. No chyba, że się umawiamy na wyścigi.
Od obwodu koła z tabeli odejmij 2% i to jest właściwa miara koła rowerowego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rysiek55: Chcę. Wielkie dzięki. Góra - dół i wąsko - świetnie. Nachylenia? Jak twardo to i ponad 20% może być. Greyster znakomicie lawiruje, np. obok szlabanów. Ma być pięknie. Nawierzchnia każda. Ale szlaki znakowane, bo zabłądzę. I gdzie parkować. Widziałem np. taki parking Słowackiego/Matemblewska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja mogę być np. 16:43 przy Kuźni Wodnej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@eM
To pojedź jeszcze asfaltem do skrętu w Węglową. Jakieś 7 minut asfaltem. O 16:50. Zaznaczyłem na gpsies. Kto będzie pierwszy, ten poczeka.
@Damka
Matarnia, Harfowa, od przejścia przez Słowackiego, pod znakiem zakazu zatrzymywania się 16:40
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
OK, będę tam 16:50.

Swoją drogą bardzo profesjonalnie rozplanowana traska :)

Będę na białym koniu... tzn. rowerze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry