Re: Rowerem, rowerkiem...
No... to może weekend na rozruch... Żeby nie było, że nie ma...
A w tygodniu ruszymy... też na rozruch... ale już wyższego rzędu... :)
Tydzień jest długi ... :)
Pozdrawiam... :)
No... to może weekend na rozruch... Żeby nie było, że nie ma...
A w tygodniu ruszymy... też na rozruch... ale już wyższego rzędu... :)
Tydzień jest długi ... :)
Pozdrawiam... :)
zobacz wątek
13 lat temu
Szklarz_Lustrowy