Re: Rowery kkontra rolki-brzeźno
Chciałbym dodać własną wersje wydarzeń, o którym pisze Mika, ponieważ bylem uczestnikiem tego zdarzenia.
Tego wieczora tuż przed spięciem z rowerzystką uległem groźnemu wypadkowi na ścieżce...
rozwiń
Chciałbym dodać własną wersje wydarzeń, o którym pisze Mika, ponieważ bylem uczestnikiem tego zdarzenia.
Tego wieczora tuż przed spięciem z rowerzystką uległem groźnemu wypadkowi na ścieżce ponieważ nagle ratowałem się wywrotka-upadkiem by uniknąć zderzenia z dzieckiem które wtargnęło na ścieżkę i stanęło na swoim rowerku w poprzek, a jego rodzice byli zbyt zajęci piciem piwa by zareagować, takie upadki kończą się licznymi obtarciami.Mimo to ruszył dalej i dogonił rowerzystkę a następnie zacząłem ją wymijać a ona widząc to zaczęła przyspieszać i krzyczeć może się pośmigamy, wtedy po prostu mi stykło.
Nie jestem z mojej reakcji dumny i za nią przepraszam, a wy sami oceńcie czy była to tylko moja wina
ps. zdarzenie miało miejsce po 21
zobacz wątek
14 lat temu
~wasz ciota :)