Rowery na chodniku-kurcze czy to tak trudno zrozumieć?
Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po chodnikach? Dzisiaj wpadła na mnie (sympatyczna skądinąd) rowerzystka. Wyjeżdżałem z bramy,...
rozwiń
Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po chodnikach? Dzisiaj wpadła na mnie (sympatyczna skądinąd) rowerzystka. Wyjeżdżałem z bramy, przepuściłem pieszych ale rower zdążył jeszcze uderzyć w błotnik, z boku.Kupa nerwów i oczywiście zero zrozumienia że rowerem po chodniku nie należy.
O ile rowerzystka połapała się w sprawie i po otrzepaniu ruszyła dalej to gawiedź była żadna linczu. Bo przecież rowerem można.....
PS.
Żeby nie tłumaczyć rączym ''znafcom'', na ulicy jest 50km/h, brak zakazu ruchu rowerów, brak ścieżki - środek miasta. Pani nie była opiekunem dziecka do lat 10.
zobacz wątek
11 lat temu
~rowerzysta/biegacz/kierowca