Re: A potem się dziwicie
Napaść a popchnięcie...hmm jeśli sądzisz, że to ta sama kwalifikacja czynu, to chyba w życiu masz potężny problem z wychodzeniem z domu. Psychoza, a może rozstrój nerwowy.
Nie wsadzam Cię do...
rozwiń
Napaść a popchnięcie...hmm jeśli sądzisz, że to ta sama kwalifikacja czynu, to chyba w życiu masz potężny problem z wychodzeniem z domu. Psychoza, a może rozstrój nerwowy.
Nie wsadzam Cię do żadnego worka, sam jestem rowerzystą, ale Twoje wypowiedzi świadczą o kompletnym braku doświadczenia z prawem, sądem i policją.
zobacz wątek