Re: Rowerzystka brutalnie zepchnięta z chodnika
jeśli kiedyś się zdarzy, że mnie złapią na jeździze chodnikiem - a zdarza mi się jak np. teraz się jedzie z zaroślaka do głównego
ddr kończy się przed skrętem w prawo w kierunku dolnej...
rozwiń
jeśli kiedyś się zdarzy, że mnie złapią na jeździze chodnikiem - a zdarza mi się jak np. teraz się jedzie z zaroślaka do głównego
ddr kończy się przed skrętem w prawo w kierunku dolnej bramy na 50m - same światła
kolejna ddr zaczyna się za światłami...
drugim miejscem jest małomiejska - w dół spoko, ale w górę nie da się ani bezpiecznie, ani nienarażając się na wyzwiska jechać rowerem ulicą...
tak więc jest duża szansa, że kiedyś mnie złapią na chodniku...
jeśli tak się stanie mandatu na bank nie przyjmę i dam znać jaki będzie wyrok ;D
zobacz wątek