Re: Rowerzystka brutalnie zepchnięta z chodnika
Lawina rowerowa ruszyła i już nic jej nie powstrzyma. Przyczyny sa dla mnie jasne. Po upadku komuny Polacy rzucili się na samochody jak Murzyni na kolorowe szkiełka, czy raczej jak Indianie na...
rozwiń
Lawina rowerowa ruszyła i już nic jej nie powstrzyma. Przyczyny sa dla mnie jasne. Po upadku komuny Polacy rzucili się na samochody jak Murzyni na kolorowe szkiełka, czy raczej jak Indianie na whisky. Pozwolili zdechnąc transportowi publicznemu i zapomnieli, że kiedyś jeździli na rowerach. Potem zaczęli więcej jeździć na Zachód i zobaczyli, ze tam się jednak jeździ koleją, autobusem, tramwajem, metrem i rowerem. I teraz wszystko po prostu wraca NIEZWYKLE POWOLI do normalności. A w rowerach najszybciej, bo każdy może sam wsiąść i jechać. A kolei sam nie odbuduje. A opór i wrzask uzależnionych od samochodu mnie wcale nie dziwi.
zobacz wątek