Odpowiadasz na:

Re: Rowerzystka brutalnie zepchnięta z chodnika

"Ja to rozumiem, że w niektóre miejsca wolno, a w inne nie, czasem nie akceptuję, ale wiem co oznaczają znaki i mniej-więcej po co je ustawiono. Akurat po chodniku można by pozwolić jeździć zawsze... rozwiń

"Ja to rozumiem, że w niektóre miejsca wolno, a w inne nie, czasem nie akceptuję, ale wiem co oznaczają znaki i mniej-więcej po co je ustawiono. Akurat po chodniku można by pozwolić jeździć zawsze bez prawa użycia dzwonka."
Pełna zgoda, boże w końcu ktoś zauważył to co od dawna powtarzam ;)
Skoro istnieją ciągi pieszo-rowerowe i nie ma na nich wypadków ani dużo potrąceń to każdy chodnik luźno może być takim ciągiem!

"Znając naszą polską ułańską fantazję, trzeba by postawić policjantów z radarami, albo chociaż ze stoperami. "
Albo wymusić na jeżdżących chodnikami używanie endomondo (czy innego GPS pokazującego prędkość) - licznik pokazuje 0 po zatrzymaniu. Policjant 2s looka na ekran telefonu i spokojnie jedziesz dalej.

zobacz wątek
8 lat temu
Aradash

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry