Odpowiadasz na:

Myślę, że w wielu przypadkach to co odbieramy jako egoizm to tak naprawdę stawianie muru wokół siebie w obawie przed zranieniem. Małe dziecko na widok mamy, taty, czy babci śmieje się i wyciąga... rozwiń

Myślę, że w wielu przypadkach to co odbieramy jako egoizm to tak naprawdę stawianie muru wokół siebie w obawie przed zranieniem. Małe dziecko na widok mamy, taty, czy babci śmieje się i wyciąga rączki. Bez żadnych obaw. Z dorosłym już nie jest tak łatwo. Każdy ma jakiś bagaż trudnych doświadczeń i czasem trudno się przez to przebić. Ale trzeba próbować, bo innego wyjścia nie ma.

zobacz wątek
2 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry