Zainteresowałem się jakiś czas temu zakupem mieszkania w robyg, stacja Nowy Gdańsk i Zielony Widok. Po otrzymaniu ofert od przedstawiciela "sprzedawcy" i wyborze odpowiednich mieszkań umówiłem się na rozmowę. Po przybyciu na miejsce i rozmowie ze sprzedawcą wybrałem mieszkanie na co otrzymałem odpowiedź, że muszę kupić to mieszkanie razem z miejscem garażowym i komórką a jeżeli nie chce dodatków to cena będzie wyższa od tej, która była w ofercie. Postanowiłem się zastanowić i wybrałem jeszcze inne mieszkania w tej inwestycji. Na pytanie czy są dostępne otrzymałem odpowiedź, że są zarezerwowane ale sprzedawca może się dowiedzieć co da się z tym zrobić. Przyjechałem po dwóch tygodniach do siedziby ROBYG na Morenie i dowiedziałem się, że z propozycji mieszkań jaką otrzymałem już część jest sprzedana a na pozostałe cena została podniesiona.
Nagle mieszkania za 6950 zł/m2 zostały sprzedane jak ciepłe bułki a cena mieszkania z 7900 zł/m2 wzrosła do 8500 zł/m2.
Obsługa jest fatalna, sprzedawca traktuje potencjalnego klienta jak frajera, którego można wydoić.