Do gabinetu trafiłam jakoś 2 lata temu. Miałam na piersiach stare rozstępy jeszcze z okresu szkolnego. Zaproponowano mi zabieg mikronakłuwania z falą radiową. Po pierwszym zabiegu byłam rozczarowana efektem, przynajmniej na początku, ale po 2 - 3 miesiącach rozstępy faktycznie były mniej widoczne. Pan Szymon zaproponował odstępy między zabiegami ok 6 miesięcy, dotychczas miałam zrobione 3 i faktycznie efekt jest bardzo dobry, rozstępy nadal są, ale dużo, dużo płutsze i znacznie mniej widoczne. Zdecydowanie polecam, zero naciągania, kawa na ławę (niestety albo stety :) )