Rozżalony klient - ocena

Unikać jak ognia. Deweloperski januszex wyznający zasadę "do bramy i się nie znamy". Od miesięcy czekamy, aż usunie wyciek, przez który tysiące m3 wody wsiąka w grunt i przelewa się nam do budynku. Wiecznie gra na zwłokę byle tylko minęło jak najwięcej czasu, potem niby coś zrobi i znów cisza przez kilka miesięcy. Nawet jeśli coś robią, to nie informują zarządcy budynku ani w ogóle nikogo o terminach ani co planują zrobić. Nikomu nie mówiąc wykuli nam dziurę w ścianie i tak sobie jest już miesiąc, a woda leci. Chroniczny brak kontaktu. Tzw. "prezes" nie odbiera od nikogo od ponad roku, z kolei "biuro" raz na kilka tygodni, a często i rzadziej. Nie odpowiadają na maile, nie odpisują na smsy, brak jakiejkolwiek komunikacji. Byle tylko dotrwać do końca 5-letniej rękojmi. Kupno mieszkania od Nord House'u było błędem i stanowczo odradzamy tego dewelopera. Liczyliśmy, że lokalna, mało znana firma będzie chciała budować swoją markę i dopilnuje, by nawet w razie ewentualnych usterek (które każdemu mogą się zdarzyć) postarać się je szybko usunąć, tak by klienci byli zadowoleni i polecali dalej. Nie mogliśmy się bardziej mylić.