>Wskaż proszę, jak dzięki temu ówczesna władza doinwestowała Służbę Zdrowia, aby przygotować ją na kataklizmy?
Wystarczy porównać czas oczekiwania na wizytę u specjalisty wtedy i...
rozwiń
>Wskaż proszę, jak dzięki temu ówczesna władza doinwestowała Służbę Zdrowia, aby przygotować ją na kataklizmy?
Wystarczy porównać czas oczekiwania na wizytę u specjalisty wtedy i dziś.
A tak w ogóle, to ówczesna władza zostawiła po sobie podobno państwo w ruinie. Jak wobec tego można było natychmiast zacząć rozdawać ? Poza tym tamta władza to Polacy Gorszego Sortu oraz Komuniści i Złodzieje.
>Ale trza przyznać, że w sprawie wirusa rząd działa w miarę sprawnie i adekwatnie do zagrożenia.
Na razie tzw. rząd działa reaktywnie. Czy sprawnie, to okaże się po wszystkim.
Jedyna filozofia tego rzadu polegała dotychczas na tym, aby rozdawać to, co było w kasie.
Nie była to filozofia budowania dobrobytu państwa poprzez zabezpieczenie na przyszłość - czy to w zakresie infrastruktury, czy finansów.
Rozdawano jak popadnie. To zrozumiałe - rozdając na oślep ludziom, łatwiej tez rozdawać sobie, jak np w ramach Procederu Nagrody Plus One Im Się Nalezaly..
W tej chwili jest moment /sprawdzam/, gdy w jednej sekundzie nastąpiło odcięcie źródełka.
Czy państwo jest przygotowane, aby np nie pobierać ZUS przez kilka miesięcy ? Skoro zamknięto całym branżom źródła przychodu, wydaje się to naturalne. Niestety, obawiam się ze ta tekturowa republika nie jest na to przygotowana.
zobacz wątek