Amerykańska karierqa
No jak widać, od asystentki do dyektora handlowego , a teraz własna firma. Amerykańska kariera od pucybuta do milionera...
Nikt nie broni, ale własny brudy to lepiej załatwiać w...
rozwiń
No jak widać, od asystentki do dyektora handlowego , a teraz własna firma. Amerykańska kariera od pucybuta do milionera...
Nikt nie broni, ale własny brudy to lepiej załatwiać w sądzie, żaden inwestor nie zainwestuje w firmę która publicznie załatwia swoje sprawy.
zobacz wątek